W minioną środę, od samego rana w naszym przedszkolu panowało podekscytowanie. Sówki i Stokrotki szykowały się na długo wyczekiwaną wycieczkę do parku rekreacyjno-edukacyjnego. To miał być dzień pełen wrażeń, zabaw i odkrywania świata!
Pierwszym punktem programu wycieczki była strefa dmuchańców. Kolorowe zjeżdżalnie, basen z piłeczkami, ogromne klocki piankowe i tory przeszkód dostarczyły przedszkolakom mnóstwo radości. Dzieci z uśmiechami od ucha do ucha biegały, skakały i wspólnie cieszyły się beztroską zabawą.
Następnie grupa udała się do „miasteczka kóz”, gdzie na dzieci czekała wyjątkowa atrakcja – karmienie zwierząt. Przedszkolaki miały okazję z bliska przyjrzeć się sympatycznym kozom, pogłaskać je i poczęstować ich ulubionym smakołykiem jakim jest marchewka. To doświadczenie było niezwykle ekscytujące, niektórzy po raz pierwszy w życiu doświadczyli takiego spotkania.
Po aktywnym poranku przyszedł czas na posiłek. Wspólny obiad w postaci świeżo upieczonej pizzy był strzałem w dziesiątkę – maluchy zajadały się ulubionym daniem z apetytem, dzieląc się przy tym wrażeniami z dotychczasowych atrakcji.
Po krótkim odpoczynku przyszedł czas na kolejne wyzwania – park linowy! Pod okiem instruktorów i wychowawców, przedszkolaki pokonały trasę przechodząc przez mostki, tunel i siatki. Odważnym, nie przeszkodziły nawet przelotne opady deszczu.
Na zakończenie dnia dzieci odwiedziły dwa przyrodnicze laboratoria edukacyjne. W jednym z nich poznały ciekawostki o zwierzętach i roślinach leśnych. W drugim zaś miały okazję obserwować żywe zwierzęta egzotyczne takie jak jaszczurki, stawonogi czy węże. Pasjonujące wykłady w laboratoriach rozbudzały dziecięcą ciekawość i pozwalały odkrywać tajemnice natury.
Wycieczka była nie tylko doskonałą okazją do wspólnej zabawy i integracji, ale także ważnym elementem edukacyjnym poza murami przedszkola. Dzieci wróciły zmęczone, ale szczęśliwe. Ten dzień na długo pozostanie w ich pamięci – jako dzień przygód, śmiechu i nauki przez zabawę.